Kifor - dziennik jazdblog rowerowy

avatar kifor
Lębork

Informacje

Sezon 2013 baton rowerowy bikestats.pl Sezon 2012
button stats bikestats.pl
Sezon 2011
button stats bikestats.pl
Sezon 2010
button stats bikestats.pl
Sezon 2009
button stats bikestats.pl

Geocaching

Opencaching PL - Statystyka dla kifor

my geokrets statistics

GPS

GPSies - Tracks of kifor

Prognoza pogody dla Lęborka

Pogoda w Lęborku

Muza

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

Moje rowery

Felt 16962 km
Leader Fox 11 km
Cicli B Crook 28072 km
TACX FLOW

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kifor.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2010

Dystans całkowity:864.34 km (w terenie 463.00 km; 53.57%)
Czas w ruchu:40:37
Średnia prędkość:21.28 km/h
Maksymalna prędkość:59.50 km/h
Suma podjazdów:9288 m
Maks. tętno maksymalne:190 (97 %)
Maks. tętno średnie:150 (76 %)
Suma kalorii:31301 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:48.02 km i 2h 15m
Więcej statystyk

II MTB Tour Lębork - Pazur Lęborskiego Lwa

Niedziela, 10 października 2010 | dodano: 10.10.2010Kategoria 0 - 50, 2010, Teren
Trasa wyścigu dla kategorii amator w której wystartowałem została w ostatniej chwili całkowicie zmieniona, usunięto dwa ciężkie podjazdy zostawiając tylko jeden, długość jednej pętli to 2,1km i do pokonania było 5 takich rund.





Frekwencja dopisała w kategorii amator wystartowało 55 zawodników. Były to moje pierwsze tego typu zawody. Na starcie ustawiłem się jednak trochę zbyt daleko i przez całe pierwsze kółko musiałem dość ostro kręcić by dogonić czołówkę gdzyż przede mną dwa razy powstał dość spory korek, najpierw przez wywrotkę jednego z zawodników a drugi raz przy podjeździe a właściwie przy podprowadzaniu pod górę i przez to zostałem sporo w tyle. Ale z każdym okrążeniem udawało mi się odrobić trochę dystansu i ostatecznie ukończyłem wyścig na 7-8 miejscu (oficjalne wyniki dopiero będą)

Sama rywalizacja podobała mi się i w przyszłym sezonie na pewno postaram się wystartować w większej liczbie tego typu imprez... Rower:Felt Dane wycieczki: 22.27 km (18.00 km teren), Czas: 01:30 h, Avg:14.85 km/h, Prędkość maks: 41.40 km/h
Temperatura:12.0, HR max:190 ( 97%), HR avg:150 ( 76%), W pionie:318 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Króciutko po lesie

Sobota, 9 października 2010 | dodano: 09.10.2010Kategoria 0 - 50, 2010, Teren
Dwie spokojne rundki wyścigowe a następnie króciutko po lesie... Rower:Felt Dane wycieczki: 25.04 km (20.00 km teren), Czas: 01:30 h, Avg:16.69 km/h, Prędkość maks: 46.70 km/h
Temperatura:12.0, HR max:180 ( 92%), HR avg:133 ( 68%), W pionie:413 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po pracy - las i asfalt

Piątek, 8 października 2010 | dodano: 08.10.2010Kategoria 2010, 50 - 100, Teren
Po pracy trzy rundki niedzielnego wyścigu a następnie kilka okrążeń asfaltem między osiedlami. Razem wyszło z tego ponad 50km... Rower:Felt Dane wycieczki: 52.76 km (15.00 km teren), Czas: 02:30 h, Avg:21.10 km/h, Prędkość maks: 43.60 km/h
Temperatura:8.0, HR max:185 ( 94%), HR avg:137 ( 70%), W pionie:466 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po pracy - las

Czwartek, 7 października 2010 | dodano: 07.10.2010Kategoria 0 - 50, 2010, Teren
Po pracy dwa kółka niedzielnej trasy a później trochę po lesie... Rower:Felt Dane wycieczki: 21.43 km (15.00 km teren), Czas: 01:20 h, Avg:16.07 km/h, Prędkość maks: 41.40 km/h
Temperatura:9.0, HR max:181 ( 92%), HR avg:132 ( 67%), W pionie:382 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Objazd trasy niedzielnego wyścigu...

Środa, 6 października 2010 | dodano: 06.10.2010Kategoria 0 - 50, 2010, Teren
Objazd trasy niedzielnego wyścigu...




Według mnie trasa nie należy do łatwych (kilka dość treściwych podjazdów z nachyleniem dochodzącym do 16%) choć tak naprawdę nie mam porównania bo niedzielny start będzie moim pierwszym startem w wyścigach XC... Rower:Felt Dane wycieczki: 11.81 km (5.00 km teren), Czas: 00:43 h, Avg:16.48 km/h, Prędkość maks: 37.60 km/h
Temperatura:11.0, HR max:180 ( 92%), HR avg:128 ( 65%), W pionie:165 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Po pracy - las

Wtorek, 5 października 2010 | dodano: 05.10.2010Kategoria 0 - 50, 2010, Teren
Po pracy rundka po lesie. Trasa prawie ta sama co ostatnio czyli dookoła jeziora Lubowidzkiego, wiadukt, i na tym się skończyło, musiałem zrezygnować z podjazdu na Sokołówkę i jeziora Osowskiego gdyż światełka dawały sygnał że długo już nie poświecą a nie chciałem ryzykować powrotu w zupełnych ciemnościach bo wówczas daleko bym nie zajechał. W Lubowidzu o mało co a nie stratowałyby mnie pędzące konie po drodze, całe szczęście że droga była dość szeroka i zjeżdżając na pobocze uniknąłem bliskiego spotkania które z pewnością nie zakończyłoby się dla mnie zbyt ciekawie.
Pierwszy raz pojechałem w ocieplaczach na buty bo ostatnio bardzo zmarzły mi nogi, tym razem w nogi było ciepło więc i jazda była bardziej przyjemna. Rower:Felt Dane wycieczki: 40.34 km (25.00 km teren), Czas: 01:48 h, Avg:22.41 km/h, Prędkość maks: 44.90 km/h
Temperatura:10.0, HR max:168 ( 86%), HR avg:134 ( 68%), W pionie:330 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Las i nie tylko...

Niedziela, 3 października 2010 | dodano: 03.10.2010Kategoria Teren, 50 - 100, 2010
Przez okno świecące piękne słoneczko zachęcało do ruszenia się na rowerek, niestety cały urok ładnej jesiennej aury popsuł zimny, dość mocno wiejący wiatr. Z domu wyjechałem po 12-tej bez konkretnego celu mojej dzisiejszej jazdy. Najpierw ruszyłem do Małoszyc, podczas podjazdu wyprzedził mnie konwój saperów... Po pokonaniu podjazdu do Małoszyc ruszyłem dalej w kierunku Dziechlina i Krępkowic. W lesie przed Dziechlinem znów napotkałem ten sam konwój saperów który w lesie poszukiwał niewypałów. Nie zatrzymywałem tylko pojechałem dalej. Za Krępkowicami pojechałem nad jezioro Brody skąd najpierw czarnym a następnie zielonym szlakiem dojechałem Unieszynka. Z Unieszyka do Unieszyna dojechałem ulicą a następnie wjechałem w las i pojechałem w sumie w nieznane bo tędy jeszcze nie jechałem. Droga była dość dobra, ubita i szeroka więc jechało się nią przyjemnie, w lesie nawet wiatr tak nie przeszkadzał. Po prawie 5km dojechałem do Runowa skąd ulicą wróciłem do Pogorzelic a następnie przez las omijająć Unieszyno i Unieszyko wyjechałem na ulicę i dalej przez Maszewo wróciłem do Lęborka.



Gdyby nie ten wiatr który był nie dość że zimniy to jeszcze momentami porywisty jechałoby się o wiele przyjemniej. W sumie nie odczuwałem takiego zmęczenia jak wczoraj ale wiadomo po lesie jeżdzi się trochę inaczej niż po szosie. Rower:Felt Dane wycieczki: 67.71 km (37.00 km teren), Czas: 02:59 h, Avg:22.70 km/h, Prędkość maks: 50.90 km/h
Temperatura:14.0, HR max:174 ( 89%), HR avg:134 ( 68%), W pionie:727 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Kaszuby i znów raz w górę, raz w dół...

Sobota, 2 października 2010 | dodano: 02.10.2010Kategoria Szosa, 2010, 100 - 200
Wybrałem się na kolejną wycieczkę a właściwie jazdę po pięknych kaszubskich terenach. Wyjechałem około 10-tej najpierw do Pogorzelic skąd przez Unieszynko, Karwice dojechałem do Siemirowic. Tu już zaczęły się na dobre kaszubskie piękne i pofadowane tereny. Ze Siemirowic pod wiatr pojechałem do Gowidlina i Sierakowic. Przejazd przez Sierakowice w sobotę w południe nie należał do prostych, trafiłem akurat na dość spory korek spowodowany konduktem pogrzebowym. Po przymusowym postoju ruszyłem dalej przez Mrozy, Lisie Jamy, Borzestowo do Miechucina. Z Miechucina tym razem nie pojechałem bezpośrednio do Mirachowa przez Stryszą Górę tylko okrężną drogą przez Mojusz i Bącką Hutę. Za Mirachowem spotkałem kolarza z Pucka i razem dojechaliśmy do Strzepcza skąd każdy z nas pojechał w swoją stronę ja na Linię i do Lęborka a on na Pobłocie i dalej do Pucka.



Wyjazd nie należał do łatwych, chyba powoli zaczynam odczuwać zmęczenie, poprzednie dwa tygodnie były dla mnie dość intensywne przejechałem ponad 700km a może to po prastu pogoda, niezbyt ciepło i dodatkowo dość spory wiatr. Rower:Cicli B Crook Dane wycieczki: 110.60 km (0.00 km teren), Czas: 03:48 h, Avg:29.11 km/h, Prędkość maks: 59.50 km/h
Temperatura:11.0, HR max:174 ( 89%), HR avg:148 ( 75%), W pionie:967 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)