Kifor - dziennik jazdblog rowerowy

avatar kifor
Lębork

Informacje

Sezon 2013 baton rowerowy bikestats.pl Sezon 2012
button stats bikestats.pl
Sezon 2011
button stats bikestats.pl
Sezon 2010
button stats bikestats.pl
Sezon 2009
button stats bikestats.pl

Geocaching

Opencaching PL - Statystyka dla kifor

my geokrets statistics

GPS

GPSies - Tracks of kifor

Prognoza pogody dla Lęborka

Pogoda w Lęborku

Muza

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

Moje rowery

Felt 16962 km
Leader Fox 11 km
Cicli B Crook 28072 km
TACX FLOW

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kifor.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Majówka - dzień 2 (dookoła jeziora Gardno)

Niedziela, 2 maja 2010 | dodano: 02.05.2010Kategoria 100 - 200, 2010, Geocaching, Wycieczka
Dzień 2 – niedziela

Dziś wybrałem się w inną stronę niż wczoraj. W planie miałem objechać dookoła jezioro Gardno. Plan swój zrealizowałem.

Pogoda podobna do wczorajszej.
Wyjechałem z domu po godzinie 8-mej. Na początku mała awaria, urwał mi się uchwyt od błotnika, po chwili poszukiwań znalazłem kawałek drutu i prowizorycznie naprawiłem. Pojechałem dalej ulicami i drogami gruntowymi przez Leśnice, Chocielewko, Stowęcino (od Stowęcinem do Główczyc chyba najgorszy odcinek asfaltu, dziura na dziurze o wiele lepiej jeździ się leśnymi ścieżkami niż taką ulicą) Z Główczyc lasami przez Równo do Żelazna skąd znów ulicą do Smołdzina. Pokonanie tego odcinka zajęło mi niecałe 2 godziny.

Smołdzino jeszcze śpi, wszystko pozamykane żadnego ruchu na ulicach, ruszyłem w dalszą drogę i szlakiem rowerowym R10 wjechałem do Słowińskiego Parku Narodowego. W rezerwacie mijałem sporo rowerzystów i spacerowiczów, sporo turystów było również przy platformie widokowej na jezioro Gardno, którą w końcu wyremontowali, jakoś udało mi się tam wepchać i pstryknąć kilka zdjęć, (niestety dopiero w domu okazało się że z tych zdjęć niewiele wyszło, robiłem je pod słońce i nawet po obróbce nie za ciekawie wyglądają) Dalej szlakiem pojechałem do Rowów. Tu znów prawie wszystko pozamykane mimo że kręciło się sporo turystów.

Z Rowów znów szlakiem rowerowym pojechałem na drugą stronę jeziora przy okazji zdobywając skrzyneczkę ukryta na moście, na Bagiennicy. Następnie drogą wyłożoną płytami dojechałem do budowanej wieży widokowej


Wieża widokowa nad jeziorem Gardno © kifor



Jakoś udało mi się na nią wspiąć i zrobiłem kilka zdjęć jeziora i okolic które tym razem jako tako wyszły


Jezioro Gardno © kifor



Jezioro Gardno © kifor



Po chwili odpoczynku ruszyłem dalej. Cała droga wokół jeziora jest całkowicie przejezdna wyremontowane mosty a droga w większości wyłożona płytami na których trochę trzęsie.


Trasa rowerowa wokół jeziora Gardno © kifor



Po dojechaniu do Gardna ruszyłem w drogę powrotną. Pojechałem przez Stojcino, Żelkowo, Świecichowo, Damno, Grapice (tu chyba wypadł mi z tylnej kieszonki jeden rękawek gdy sięgałem po żel, niestety zorientowałem się że go nie mam dopiero w domu) Głuszynko, Potęgowo, Pogorzelice i dojechałem do Lęborka.




Drugi dzień i druga setka, dziś już trochę bardziej odczułem tę jazdę ale mimo zgubionego rękawka wycieczka dość udana.
Jutro trzeci dzień ale nic szczególnego nie zaplanowałem, najprawdopodobnie będzie tylko krótka jazda by dobić do 300km. Rower:Felt Dane wycieczki: 130.83 km (50.00 km teren), Czas: 05:46 h, Avg:22.69 km/h, Prędkość maks: 44.80 km/h
Temperatura:15.0, HR max:172 ( 88%), HR avg:138 ( 70%), W pionie:642 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

K o m e n t a r z e
Widać, że majówka nie jest okazją do odpoczynku, lecz do robienia pięknych wycieczek!
rammzes
- 17:11 niedziela, 2 maja 2010 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa akzes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]