Kifor - dziennik jazdblog rowerowy

avatar kifor
Lębork

Informacje

Sezon 2013 baton rowerowy bikestats.pl Sezon 2012
button stats bikestats.pl
Sezon 2011
button stats bikestats.pl
Sezon 2010
button stats bikestats.pl
Sezon 2009
button stats bikestats.pl

Geocaching

Opencaching PL - Statystyka dla kifor

my geokrets statistics

GPS

GPSies - Tracks of kifor

Prognoza pogody dla Lęborka

Pogoda w Lęborku

Muza

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

Moje rowery

Felt 16962 km
Leader Fox 11 km
Cicli B Crook 28072 km
TACX FLOW

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kifor.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Diabelski Kamień, Szczelina Lechicka i Zamkowa Góra

Niedziela, 24 kwietnia 2011 | dodano: 24.04.2011Kategoria 50 - 100, Teren
Pogoda wciąż słoneczna więc postanowiłem wykorzystać ją i wybrałem się rekreacyjnie na małą wycieczkę po Kaszubskim Parku Krajobrazowym. Ostatnio nie jeździłem turystycznie więc po obiedzie spakowałem plecak i wyruszyłem w trasę. Na początku jechało mi się dość ciężko, a to przez wiatr który tak jak wczoraj dawał się mocno we znaki. Do Lini jechałem asfaltem następnie drogą gruntową do Kobylasza, skąd czerwonym szlakiem przez Głodnicę, Miłoszewo postanowiłem odwiedzić Diabelski Kamień

Diabelski Kamień © kifor


Przy Diabelskim Kamieniu byłem kilka lat temu i w sumie przez ten czas nic się tu nie zmieniło. Po zrobieniu zdjęć ruszyłem dalej czerwonym szlakiem w stronę rezerwatu Szczelina Lechicka. Na punkt widokowy prowadzi ładny podjazd, trochę był zryty przez ciężki sprzęt ale dało się spokojnie podjechać. Po wjechaniu na punkt widokowy trochę się zdziwiłem bo było tam sporo ludzi, siedzieli sobie na ławeczkach i raczyli się złocistym trunkiem.
Chwilę sobie odpocząłem zrobiłem kilka zdjęć
Szczelina Lechicka © kifor


Ruszyłem w dół a następnie pojechałem na kolejny punkt widokowy Zamkowa Góra

Widok z Zamkowej Góry © kifor



Platforma widokowa Zamkowa Góra © kifor


Wciąż ładnie przygrzewało słoneczko więc trochę sobie tu posiedziałem.
Droga powrotna z Kamienicy Królewskie do Lini jechałem centralnie pod wiatr, trochę dało mi to w kość ale z Lini wiatr zaczął wiać z boku i od razu jechało się lżej no i dzięki temu mogłem trochę sobie odpocząć.





Podsumowując udana wycieczka, poodwiedzałem miejsca w których już kiedyś byłem ale są to takie miejsca w które zawsze chętnie wracam bo warte są tego. Rower:Felt Dane wycieczki: 84.54 km (35.00 km teren), Czas: 03:59 h, Avg:21.22 km/h, Prędkość maks: 46.20 km/h
Temperatura:19.0, HR max:169 ( 86%), HR avg:129 ( 66%), W pionie:840 m
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)

K o m e n t a r z e
Dodałem ślad z tego dnia, trochę go oczyściłem usuwając kilka moich pomyłek trasy :)
kifor
- 19:33 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Masz może dostępny ślad z przejażdżki rowerowej?

pozdrawiam rowerowo
tymooteusz
- 08:34 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Pogoda rzeczywiście super, gdyby tylko wiatr był ciut mniejszy, ale nie można mieć wszystkiego. No ale w lesie tego wiatru wcale się tak nie odczuwa. A kamień faktycznie niczego sobie :)
kifor
- 13:18 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj
Fajną pogodę macie, w górach leje cały dzień i są burze:(
Musiał się diabeł napracować z tym kamieniem:)
Kajman
- 17:35 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa owyte
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]