- Kategorie:
- 0 - 50.458
- 100 - 200.99
- 200 >.14
- 2008.0
- 2009.92
- 2010.109
- 2011.169
- 2012.207
- 2013.91
- 50 - 100.185
- Flow.3
- Geocaching.20
- Maraton szosowy.5
- Podjazdy.12
- Samotnie.123
- Szosa.391
- Teren.246
- Trenażer.61
- Wirtualny przeciwnik.8
- Wycieczka.34
- Wycieczka kilkudniowa.7
Po pracy - szosa i urwany uchwyt od 'Edka'
Po pracy we trójkę po raz kolejny objechaliśmy trasę maratonu. Niestety stan dróg nic się nie polepszył, poza małym wyjątkiem. Na pewnych odcinkach dziura na dziurze i niestety dzisiejszą jazdę przepłaciłem urwanym uchwytem od mojego 'Edka' całe szczęście że gdy upadł mi na asfalt nic się z nim nie stało, ale teraz muszę gdzieś na szybkiego szukać takiego uchwytu.
A sama jazda nie była taka zła choć w nogach odczuwałem jeszcze wczorajsze podjazdy.
Temperatura:23.0, HR max:183 ( 93%), HR avg:136 ( 69%), W pionie:329 m
A sama jazda nie była taka zła choć w nogach odczuwałem jeszcze wczorajsze podjazdy.
Rower:Cicli B Crook
Dane wycieczki:
53.17 km (0.00 km teren), Czas: 01:42 h, Avg:31.28 km/h,
Prędkość maks: 62.10 km/hTemperatura:23.0, HR max:183 ( 93%), HR avg:136 ( 69%), W pionie:329 m
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj