- Kategorie:
- 0 - 50.458
- 100 - 200.99
- 200 >.14
- 2008.0
- 2009.92
- 2010.109
- 2011.169
- 2012.207
- 2013.91
- 50 - 100.185
- Flow.3
- Geocaching.20
- Maraton szosowy.5
- Podjazdy.12
- Samotnie.123
- Szosa.391
- Teren.246
- Trenażer.61
- Wirtualny przeciwnik.8
- Wycieczka.34
- Wycieczka kilkudniowa.7
Po pracy - las i pierwszy śnieg
W nocy spadł pierwszy śnieg i to od razu nasypało ok 15cm. Mimo takiej pogody we dwójkę z Markiem wybraliśmy się na małą przejażdżkę :)
Postanowiliśmy że jeżeli będzie kiepsko się jechało to pojedziemy kawałek i wrócimy, no ale jechaliśmy, jechaliśmy i wyszło że jeździliśmy 2 godziny.
Pojechaliśmy podobną trasę jak wczoraj, w lesie tam gdzie były ślady po samochodzie lub quadzie jechało całkiem spokojnie ale tam gdzie to my wyznaczaliśmy szlak było troszkę ciężej ale śnieg był świeży nie zmarznięty więc też dało się spokojnie jechać.

Marek na jednym z podjazdów
Były odcinki na których jechało się ciężej i kilka razy było bardzo blisko wywrotki jednak obyło się prawie bez wywrotki, prawie bo przed samym Lęborkiem zaliczyłem wywrotkę przez moją nieuwagę (końcówka barierki była zasypana śniegiem i przy zjeździe z ulicy za blisko podjechałem i zahaczyłem o samą końcówkę tej barierki)
Mimo wszystko jechało się super, jazda po śniegu daje zupełnie inne ale bardzo fajne emocje :)
Temperatura:-3.0, HR max:161 ( 82%), HR avg:116 ( 59%), W pionie:159 m
Postanowiliśmy że jeżeli będzie kiepsko się jechało to pojedziemy kawałek i wrócimy, no ale jechaliśmy, jechaliśmy i wyszło że jeździliśmy 2 godziny.
Pojechaliśmy podobną trasę jak wczoraj, w lesie tam gdzie były ślady po samochodzie lub quadzie jechało całkiem spokojnie ale tam gdzie to my wyznaczaliśmy szlak było troszkę ciężej ale śnieg był świeży nie zmarznięty więc też dało się spokojnie jechać.

Marek na jednym z podjazdów
Były odcinki na których jechało się ciężej i kilka razy było bardzo blisko wywrotki jednak obyło się prawie bez wywrotki, prawie bo przed samym Lęborkiem zaliczyłem wywrotkę przez moją nieuwagę (końcówka barierki była zasypana śniegiem i przy zjeździe z ulicy za blisko podjechałem i zahaczyłem o samą końcówkę tej barierki)
Mimo wszystko jechało się super, jazda po śniegu daje zupełnie inne ale bardzo fajne emocje :)
Rower:Felt
Dane wycieczki:
28.16 km (25.00 km teren), Czas: 01:58 h, Avg:14.32 km/h,
Prędkość maks: 31.70 km/hTemperatura:-3.0, HR max:161 ( 82%), HR avg:116 ( 59%), W pionie:159 m
K o m e n t a r z e
Jakie oponki możesz polecić na takie warunki pogodowe?
/ pozdrawiam tymooteusz - 09:27 niedziela, 9 grudnia 2012 | linkuj
/ pozdrawiam tymooteusz - 09:27 niedziela, 9 grudnia 2012 | linkuj
W nocy nasypało śniegu również w mojej okolicy.
Jutro, jeżeli nic mi nie przeszkodzi to również spróbuję pojeździć w terenie.
Pozdrawiam panther - 18:47 sobota, 8 grudnia 2012 | linkuj
Komentuj
Jutro, jeżeli nic mi nie przeszkodzi to również spróbuję pojeździć w terenie.
Pozdrawiam panther - 18:47 sobota, 8 grudnia 2012 | linkuj