kifor
- Kategorie:
- 0 - 50.458
- 100 - 200.99
- 200 >.14
- 2008.0
- 2009.92
- 2010.109
- 2011.169
- 2012.207
- 2013.91
- 50 - 100.185
- Flow.3
- Geocaching.20
- Maraton szosowy.5
- Podjazdy.12
- Samotnie.123
- Szosa.391
- Teren.246
- Trenażer.61
- Wirtualny przeciwnik.8
- Wycieczka.34
- Wycieczka kilkudniowa.7
Podsumowanie sezonu
Poniedziałek, 31 grudnia 2012 | dodano: 01.01.2013
Skończył się kolejny rok więc czas na krótkie podsumowanie :)
Statystyki
Wszystkie kilometry: 12776,79km ( w tym na szosie: 11103,91km, na góralu: 1672,88km) a więc ogólnie przejechałem o 2335,77km więcej niż rok temu.
Czas na rowerze: 430:45h [396:26h]
Średnia prędkość: 29,66km/h [26.34 km/h] [26.17 km/h]
Wycieczek: 228 [187] [134]
Wycieczek powyżej 100 km: 31 [18] [17] [13] [4]
Wycieczek powyżej 200 km: 3 [4] [4] [1] [0]
Średnio na wycieczkę: 56,04km i 01:54h [55.83 km i 02:08h]
Najwięcej przejechanych km w miesiącu: maj – 2028,58km w czasie 64:12h [sierpień – 1533.40km]
Najdłuższa wycieczka: sierpień – 244.90km w czasie 7:23h
Rok minął bez większych nieprzyjemnych zdarzeń. Raz zniszczyłem oponę w szosie podczas jednego gwałtownego hamowania ale dzięki temu uniknąłem kraksy, a drugie pamiętne zdarzenie to podczas dwóch jazd (212 km) złapałem 5 gum ale były to dziury od wewnątrz z powodu fartucha.
Jeśli chodzi o starty w zawodach to jestem zadowolony z moich osiągnięć, przede wszystkim (podobnie jak rok temu) ze startu w Kołobrzegu gdzie na dystansie Giga poprawiłem swoje wyniki i znów stanąłem na pudle w swojej kategorii, szkoda że w przyszłym roku zabraknie tego maratonu bo bardzo mi ta trasa odpowiadała, poza tym byłem ex aequo pierwszy na lokalnym maratonie.
Z planów które sobie założyłem zrealizowałem prawie wszystkie z czego się bardzo cieszę, nie udało mi się jedynie pokonać granicy 500km w ciągu jednego dnia.
Pokonanie tych 12tyś km zajęło mi trochę czasu więc na przyszły sezon nie będę już śrubował ilości przejechanych kilometrów, gdybym miał więcej wolnego czasu to może i bym się pokusił o większy dystans ale będę cieszył się gdy uda mi się pokonać 10 tyś km.
Plany na sezon 2013
przejechać w ciągu roku minimum 10000 km
przejechać w ciągu choć jednego miesiąca ponad 1500 km
przejechać w ciągu dnia ponad 500 km
wystartować w kilku maratonach szosowych (Gryfice, Iława a jeśli się uda to jeszcze w dwóch innych)
pokonać 100km w czasie krótszym niż 02:50h (to mój ubiegłoroczny rekord)
i parę innych pomysłów które przyjdą mi do głowy w trakcie...
Temperatura:, HR max: (%), HR avg: (%), W pionie: m
Statystyki
Wszystkie kilometry: 12776,79km ( w tym na szosie: 11103,91km, na góralu: 1672,88km) a więc ogólnie przejechałem o 2335,77km więcej niż rok temu.
Czas na rowerze: 430:45h [396:26h]
Średnia prędkość: 29,66km/h [26.34 km/h] [26.17 km/h]
Wycieczek: 228 [187] [134]
Wycieczek powyżej 100 km: 31 [18] [17] [13] [4]
Wycieczek powyżej 200 km: 3 [4] [4] [1] [0]
Średnio na wycieczkę: 56,04km i 01:54h [55.83 km i 02:08h]
Najwięcej przejechanych km w miesiącu: maj – 2028,58km w czasie 64:12h [sierpień – 1533.40km]
Najdłuższa wycieczka: sierpień – 244.90km w czasie 7:23h
Rok minął bez większych nieprzyjemnych zdarzeń. Raz zniszczyłem oponę w szosie podczas jednego gwałtownego hamowania ale dzięki temu uniknąłem kraksy, a drugie pamiętne zdarzenie to podczas dwóch jazd (212 km) złapałem 5 gum ale były to dziury od wewnątrz z powodu fartucha.
Jeśli chodzi o starty w zawodach to jestem zadowolony z moich osiągnięć, przede wszystkim (podobnie jak rok temu) ze startu w Kołobrzegu gdzie na dystansie Giga poprawiłem swoje wyniki i znów stanąłem na pudle w swojej kategorii, szkoda że w przyszłym roku zabraknie tego maratonu bo bardzo mi ta trasa odpowiadała, poza tym byłem ex aequo pierwszy na lokalnym maratonie.
Z planów które sobie założyłem zrealizowałem prawie wszystkie z czego się bardzo cieszę, nie udało mi się jedynie pokonać granicy 500km w ciągu jednego dnia.
Pokonanie tych 12tyś km zajęło mi trochę czasu więc na przyszły sezon nie będę już śrubował ilości przejechanych kilometrów, gdybym miał więcej wolnego czasu to może i bym się pokusił o większy dystans ale będę cieszył się gdy uda mi się pokonać 10 tyś km.
Plany na sezon 2013
przejechać w ciągu roku minimum 10000 km
przejechać w ciągu choć jednego miesiąca ponad 1500 km
przejechać w ciągu dnia ponad 500 km
wystartować w kilku maratonach szosowych (Gryfice, Iława a jeśli się uda to jeszcze w dwóch innych)
pokonać 100km w czasie krótszym niż 02:50h (to mój ubiegłoroczny rekord)
i parę innych pomysłów które przyjdą mi do głowy w trakcie...
Rower:
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren), Czas: h, Avg: km/h,
Prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:, HR max: (%), HR avg: (%), W pionie: m
K o m e n t a r z e
Komentuj
